MishON otwiera własny kanał. Czego możemy się po nim spodziewać?

Jak wiadomo, początki nigdy nie są łatwe. Nawet jeśli ma się poparcie jednego z najpopularniejszych youtuberów w kraju. Akurat tak się nieszczęśliwie złożyło, że Mishon jeszcze nie zdążyła się rozkręcić, a już jedna z koleżanek po fachu zarzuciła jej plagiat. Aleksandra Żuraw stwierdziła, że intro kanału MishON jest łudząco podobne do czołówki jej kanału. „Dowody” opublikowała na Facebooku, a docinkom nie było końca. – Dziewczyny, nie kłóćcie się – chciałoby się powiedzieć. Na szczęście ta sytuacja nie rozpętała kolejnego szitsztormu na polskim YouTubie i Kasprzyk może skupić się na własnej twórczości.

Jak zapowiedziała na autorskim kanale zajmie się przede wszystkim tematami związanymi z urodą oraz pielęgnacją. I dobrze. Początkująca youtuberka każdym swoim wystąpieniem udowadnia, że w tej dziedzinie może być bardzo wiarygodna. Wystarczy rzucić okiem chociażby na jej sesję zdjęciową dla „CKM-u”, przypomnieć sobie kilka odcinków "Z Dupy" lub obejrzeć „Twardowskyego” z serii „Legendy Polskie” Allegro. Dziewczyna ewidentnie wie jak o siebie zadbać.

Nie trzeba być szczególnie spostrzegawczym, by zauważyć, że Mishon sporo wie też na temat tatuaży – jest wydziarana od stóp do głów. Tą wiedzą będzie również dzieliła się ze swoimi widzami. Doradzi m.in. jak zajmować się swoimi ozdobami. Obiecała także zająć się tematyką parentingową i lifestyle’ową. Jako, że jest matką, blogerką, modelką, projektantką, aktorką i bywa wokalistką, to jakieś pojęcie o tych sprawach na pewno ma. Często przebywa w samym środku wydarzeń np. na planach zdjęciowych i stamtąd również będzie kręcić materiały. Na pewno niejeden internauta chętnie podejrzy życie gwiazd od kuchni.

Zapowiada się ciekawy kącik, ale skierowany głównie do pań. Panowie niewątpliwie też będą zaglądać, ale raczej ze względu na samą Mishon, którą wcześnie poznali u Człowieka Wargi, niż jej wiedzę o tym jak wykorzystać ślimaki do pielęgnacji twarzy. O tym własnie był jej drugi film na kanale, sami zobaczcie.

Jedyne co może martwić, to deklaracja, że MishON będzie o wszystkim. O wszystkim, czyli o niczym? Oby nie, bo potencjał widzimy ogromny. Może jeszcze nie względu na samą konwencję, ale raczej na popularność, którą autorka cieszyła się jeszcze zanim pomyślała o karierze youtuberki. Ma silną grupę fanów, pod ręką świetnego mentora w postaci Człowieka Wargi. Wie na czym polega YT, jest obyta z kamerą, ma pasj, wiedzę o kosmetykach i to jak na początek aż za dużo atutów. Wystarczy tego nie... zepsuć.

Autor: Michał Baniowski

Źródło zdjęcia głównego: www.instagram.com/freakshowmishon